Hej, cześć!
Z roku na rok wiosna coraz bardziej upodobnia się do lata. Niedługo już tylko po rozkwitających roślinach i kalendarzu będziemy mogli zorientować się, że właśnie trwa. Z jednej strony raduje mnie to, z drugiej zaś trochę mi smutno, że moje "przejściowe" ubrania leżą w szafie prawie zapomniane.
Ostatnio na sesję zgłosiła się do mnie Ania- dziewczyna przecudnej urody, a w dodatku bardzo fotogeniczna. Czy mogłam trafić lepiej? ;) Umówiłyśmy się na zwykłe, wiosenne zdjęcia, żeby odświeżyć galerię i w ten sposób powstała ta bardzo delikatna, naturalna sesja zdjęciowa.
1/500 F1.8 ISO: 100 |