wtorek, 13 grudnia 2016

Czekoladowe babeczki z czekoladą

Hej, cześć!
Pieczenie relaksuje mnie bardziej niż cokolwiek innego, a zachwyt w oczach ludzi, którzy spróbują moich wypieków sprawia, że jestem z siebie bardzo dumna i mam ochotę piec i piec, żeby wszystko, co robię było jeszcze lepsze.
Mam kilka sprawdzonych przepisów, które lubię czasami modyfikować, a także ciągle tworzę nowe rzeczy, by móc zaskakiwać niesamowicie pysznymi połączeniami, które czasami nie są bardzo oczywiste :)



Ostatnio w planach miałam zrobić babeczki, albo brownie z oreo, jednak z racji tego, że z Michałem jesteśmy mega łasuchami, ciastka nie przetrwały do dnia pieczenia :(

Ale to nic, kiedyś nam się uda :D

Dzisiaj chcę zabrać Was do krainy czekoladą i kakaem płynącej i mogę Wam obiecać, że tak jak było z naleśnikami, jeśli spróbujecie ich raz, nie będziecie mogli nie zrobić tego kolejny raz!

Muffiny czekoladowe

Owe babeczki są bardzo dobre i nigdy, przenigdy nie usłyszałam, żeby nie smakowały komukolwiek. Dlatego też chcę się z Wami podzielić przepisem. Za każdym razem, gdy je robię, staram się dodać coś innego, bo monotonia w kuchni jest czymś strasznym. Najczęściej jednak dodaję czekoladę mleczną i białą- to połączenie w smaku bardzo przypomina mi Kinder niespodziankę- smak dzieciństwa.

Jak zrobić muffiny czekoladowe

Aby muffinki wyszły jak najlepiej, ważne jest zachowanie odpowiednich proporcji. Jeśli chodzi o mnie, jestem totalnym świrem na tym punkcie i zawsze używam miarki (nawet wtedy, gdy znam cały przepis na pamięć i odpowiednie wartości mogę z łatwością odmierzyć "na oko". Może jest to dla niektórych głupie, ale mi pomaga ;)

Przepis na muffiny czekoladowe z kostkami czekolady

Składniki:

  • 150 g masła;
  • 200 g czekolady (100 g białej, 100 g mlecznej);
  • 300 g mąki;
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia;
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej;
  • 3 łyżki kakao*;
  • 1 szklanka cukru;
  • 1 łyżka cukru wanilinowego;
  • 2 jajka;
  • 170 ml mleka.

Sposób przygotowania:

  1. Piekarnik w opcji góra-dół bez termoobiegu nagrzać do 190 st. C.
  2. Masło roztopić i ostudzić.
  3. Czekoladę pokroić na kawałki.
  4. Mąkę razem z proszkiem do pieczenia, sodą oczyszczoną i jajko przesiać do miski, dodać cukier i cukier waniliowy, po czym wymieszać i odstawić.
  5. W drugiej misce rozmiksować jajka razem z mlekiem.
  6. Wszystkie składniki połączyć za pomocą łyżki: masę jajeczną delikatnie wlewać do sypkich składników i powoli mieszać łyżką.
  7. Dodać roztopione masło, mieszać dalej, a po chwili wsypać pokrojoną czekoladę i wszystko delikatnie połączyć- ciasto może być grudkowate, jednak surowa mąka nie powinna być widoczna.
  8. Za pomocą łyżki całą masą przełożyć do papilotek i wstawić do piekarnika.
  9. Piec je przez 20-22 minuty, czyli do czasu aż muffiny urosną i będą suche w środku (sprawdzamy to za pomocą patyczka lub wykałaczki).
  10. Upieczone muffiny wyciągnąć  piekarnika i dać wystygnąć.



Ja moje muffiny zazwyczaj podaję bez żadnej dodatkowej dekoracji, chociaż można je przyozdobić kremem maślanym, polać polewą czekoladową lub opruszyć cukrem pudrem :)


Mam nadzieję, że przepis przypadnie Wam do gustu i zachęci do zrobienia pysznych muffinek- liczę, że jeśli tak się stanie, podzielicie się ze mną swoimi wrażeniami i efektem końcowym :)


Have fun!

22 komentarze:

  1. Podziwiam, że tak dobrze znajdujesz się w kuchni i w wypiekach....ja jestem teraz przerażona, postawiłam sobie za cel wytworzyć świąteczne pierniki...i kompletnie nie wiem jak się za to zabrać;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznam się bez bicia, że w tym roku zrezygnowałam z pierniczków, ponieważ wcześniej nie miałam możliwości ich zrobienia, a teraz raczej by mi nie rozmiękły, a takie, które muszą poleżeć są, moim zdaniem, najlepsze ;) Zrobię za to piernikowe... babeczki (kto by pomyślał :D).
      Jeśli jednak chcesz zrobić smaczne pierniczki na szybko polecam Ci stronę kotlet.tv. Tam Paulina robi cuda i na pewno znajdziesz przepis, który Cię zadowoli :)

      Usuń
  2. Uwielbiam czekoladowe ciasta i babeczki, mniam <3

    OdpowiedzUsuń

  3. Mmm, dawno takich nie robiłam ;) Ale skoro święta za pasem, warto znowu upiec :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie każda okazja jest dobra, a gdy nie ma okazji to... piekę dla czystej przyjemności :D

      Usuń
  4. Akurat- do wypróbowania na nadchodzący weekend:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie mi miło, jeśli podzielisz się wrażeniami :)

      Usuń
  5. czekoladowe muffiny bosko :D może na święta zrobię? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyozdobione białym lukrem i jadalnymi płatkami śniegu idealnie wpasują się w świąteczny klimat :)

      Usuń
  6. Oj dawno nie robiłam muffinek, a to fajny przepis, bo szybki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ostatnio nadużywamy piernika i czekoladowych rarytasów, własnej roboty zresztą, i właśnie odkryłam, że.... moja najmłodsza córka uczulona jest na kakao. A to niespodzianka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj... współczuję córce. Na szczęście jest wiele smacznych przepisów bez kakaa :)

      Usuń
  8. ja robiłam muffinki zaledwue kilka razy, nie jestem mistrzynią wypieków

    OdpowiedzUsuń
  9. CZEKOLADOWE babeczki z CZEKOLADĄ. Czy może być coś piękniejszego na tym świecie? :P Muszę koniecznie wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można je jeszcze przyozdobić polewą czekoladową ;)
      ale wtedy to już chyba rozpusta :D

      Usuń
  10. Az się głodna zrobiłam ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha :)
      W takim razie nie pozostaje nic innego, jak tylko zrobić te pyszności ;)

      Usuń
  11. To właśnie chyba muffinki były moimi pierwszymi wypiekami w życiu - super energetyczne muffiny bananowo-czekoladowe, ale przepadłam też w tych truskawo-białoczekoladowych... albo jagodowych! Polecam wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń