Hej, cześć!
Wystarczy porozmawiać ze mną przed 10 minut, żeby dowiedzieć się, że uwielbiam siedzieć w kuchni- gotować, piec, tylko nie zmywać, chociaż i to ma swoje uroki... ale tylko czasami :)
Dzisiaj postanowiłam podzielić się z Wami długo skrywanym przeze mnie przepisem, serio- pilnowałam go jak oka w głowie bardzo długo. Jest to przepis na świetne "naleśniki po amerykańsku", czyli, po prostu, pancakes. Za każdym razem, gdy je robię, przygotowuję 2 razy więcej składników, niż jest potrzebnych, ponieważ wszyscy je uwielbiają.
Jestem pewna, że każdy, kto ich spróbuje, będzie chciał je jeść ciągle i mam nadzieję, że przygotowanie ich sprawi Wam tyle samo radości, co mnie :)